Symbolem Rosji biała brzózka jest od wieków. Nie można wyobrazić sobie
rosyjskiego pola bez smukłej samotnej brzozy, albo nawet gęstego gaju. Nie można
wyobrazić sobie bez brzozowych witek także rosyjskiej bani. Co więcej - bez
niej nie można wyobrazić sobie Rosji.
Według lingwistów słowo brzoza (береза) pochodzi od czasownika беречь, czyli chronić. Wynika to z tego, że
Słowianie uważali brzozę za dar Bogów, który chroni człowieka. Według innej
wersji nazwa brzozy powstała od słowa "берегиня", czyli od imienia słowiańskiej bogini,
uważanej za matkę wszystkich dobrych duchów i sił oraz symbol płodności. Dlatego
też sama brzoza stałą się później symbolem dziewiczego piękna oraz kobiecości.
W słowiańskim kalendarzu ludowym
brzoza zajmowała najbardziej honorowe miejsce. W owych czasach rok rozpoczynał
się nie 1 stycznia, a 1 marca, i ten właśnie wiosenny miesiąc nazywał się
berezeń (березень). Zresztą
do dziś w języku ukraińskim marzec to właśnie березень. Brzoza pojawia się w także starosłowiańskim
określeniu kwietnia - berezozoł (березозол). Słowo to jest połączeniem wyrazów береза i зол, czyli zielenieć. Dosłownie berezozoł oznacza
zieleń brzozy, a więc był to miesiąc, w którym brzoza się zieleni.
W dawnych pogańskich obrzędach
brzoza była "drzewem majowym" - świąteczną rośliną, ściśle związaną z
zielonymi świątkami. Na to wiosenne święto, poświęcone urodzajowi, brzozę
dekorowano różnobarwnymi wstążkami i tańczono wokół niej w korowodach. Dziś ten
obyczaj zaadaptował się w kulturze prawosławnej jako święto Trójcy, które
obchodzone jest 50 dni po Wielkanocy. Na Trójcę do dziś domy dekoruje się
gałązkami brzozy. Pęczki brzozowych witek święci się w cerkwi i pozostawia w
domu do kolejnego święta.
Siemik – Zielone Świątki – Trójca
We wschodniosłowiańskiej
mitologii brzoza była uznawana za drzewo święte, zwłaszcza podczas wiosennego
święta Siemik (Семик), które
później, jak już było wspomniane, zlało się z Zielonymi Świątkami, czyli świętem
Trójcy. W czasach pogańskich podczas obchodów święta do wsi wnoszono
rozkwitające drzewo, a dziewczęta zaplatały wianki z jego gałązek, aby
przypodobać się przepowiadającym przyszłość rusałkom, które huśtały się na
gałęziach.
Wieczorem wianki wrzucano do
rzeki – wianek, który dopływał do drugiego brzegu oznaczał rychłe zamążpójście.
Jeśli zatonął, przepowiadał właścicielce śmierć. Po święcie zdejmowano
dekoracje z brzóz, przygotowywano kukłę symbolizującą rusałkę i obnoszono ją po
całej wsi, a następnie niszczono i palono w lesie.
Kult brzozy – od Kaliningradu do Władywostoku
Według Słowian to właśnie brzoza
jest Drzewem Świata. Wśród fal morza-oceanu leży rajska wyspa Bieriezań (Березань), na której rośnie słoneczna brzoza - w
dół gałęziami, w górę korzeniami. Brzoza w roli Kosmicznego Drzewa występuje
również u szamanów syberyjskich. Jest świętym drzewem górnych bóstw-demiurgów
wielu narodów syberyjskich, m. in. u Udmurtów i Mansów.
W azjatyckiej części Rosji kult
brzozy jest szeroko rozpowszechniony. Ludzie wierzyli, że w tym świętym drzewie
drzemie dobry duch - patron danego terytorium i miejscowej ludności. Jakuci
wybierali na miejsce kultu potężną starą brzozę, stojącą samotnie na skraju
lasu lub na kurhanie. Zwracali się do niej z prośbami, ozdabiali ją barwnymi
wstążeczkami i strzegli świętej brzozy jak oka w głowie. Nikomu nawet do głowy
nie przychodziło skrzywdzić drzewo. Każdy wiedział i wierzył, że łamiąc jej
gałąź, ściągnie się śmierć na członka rodziny, a ścięcie drzewa miało powodować
śmierć całego rodu winowajcy.
Dawni wschodni i zachodni
Słowianie wierzyli, że sadząc brzózkę pod oknem odstraszy się złe duchy i
ochroni przed uderzeniem pioruna, a także przyniesie szczęście nowo narodzonemu
dziecku. Jako ślad kultu brzozy można odczytywać również dawne słowiańskie
imię Bierioza (Береза). W II
poł. XIX wieku na korze brzozowej pisano prośby do leśnych duchów i przybijano
do drzew.
Co ciekawe, według niektórych
wierzeń słowiańskich brzoza mogła być nośnikiem i złych mocy. Zabobonów
dotyczących brzozy jest wiele. Niegdyś wierzono, że paląc w piecu tylko
brzozowym drewnem, ściągnie się do domu pluskwy i złe duchy, a jeśli rodzina
posadzi brzozę koło domu, to małżeństwo się rozpadnie. Z kolei Białorusini
wierzyli, że w smutnej brzozie, której gałęzie zwisały aż do ziemi, kryje dusza
tragicznie zmarłej niewinnej dziewczyny.
W krainie brzozowych perkali
Z nadejściem chrześcijaństwa, gdy
wiele pogańskich tradycji odeszło w niepamięć, stosunek do brzozy nie zmienił
się. Przeciwnie - zaczęły powstawać nowe legendy i wierzenia, rozsławiające to
wspaniałe drzewo. Brzozie były przypisywane między innymi właściwości magiczne.
Na przykład w celu uzyskania dobrego urodzaju, trzeba było zatknąć w polu
brzozowe gałązki. Z kolei chore dziecko należało bić brzozową witką, a choroba
ustąpi. Już wieki temu zaczęto doceniać wspaniałe lecznicze właściwości drzewa.
W zielnikach z XVI-XVII wieku można znaleźć wskazania, w jaki sposób i przy
jakich dolegliwościach należy korzystać z brzozowych liści, soku czy kory.
Brzoza od lat była na Rusi
symbolem wiosny, miłości i ojczyzny. Drzewo to kojarzy się głównie z
malowniczym rosyjskim pejzażem, widokiem, za którym tęsknili rosyjski
emigranci. Dzisiaj brzoza jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych drzew na
ziemiach rosyjskich. Lasy i gaje brzozowe zajmują w Rosji trzecie miejsce - po
lasach liściastych i sosnowych. Brzozy rosną praktycznie we wszystkich strefach
klimatycznych Rosji i na wszystkich glebach. W Rosji rośnie ponad 40 odmian
brzozy. Rośliny te mogą osiągać 30-45 metrów wysokości. Od najdawniejszych czasów
ludzie wykorzystywali brzozę w budownictwie i celach leczniczych, a także do
produkcji różnych przedmiotów i narzędzi.
Brzoza jest obecnie jednym z
ważniejszych Rosji. Trudno wyobrazić sobie szerokie rosyjskie przestrzenie bez
białej brzózki. To piękne drzewo ma też swoje miejsce w twórczości wybitnych
rosyjskich artystów - malowano je na obrazach, pisano o nim wiersze i śpiewano
piosenki. Biała brzózka - to poetycki żeński symbol, liryczny obraz wiosny,
światła i dziewiczej czystości u Słowian, Na Rusi zawsze kojarzona była ze
skromną piękna dziewczyną, i samą Rosję, pełną brzozowych zagajników, wielki
piewca piękna przyrody Siergiej Jesienin nazywał "krainą brzozowych perkali".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz