czwartek, 24 kwietnia 2014

Bezcenne łzy brzozy

Od niepamiętnych czasów mieszkańcy Rusi ze szczególną troską i miłością odnosili się do jednego drzewa - brzozy. Nie bez przyczyny stałą się ona jednym z symboli Rosji. Setki pieśni i wierszy poświęcono tej pięknej roślinie, która daje nam jeden z najcenniejszych darów natury - sok brzozowy.

Od dawna, aż po nasze dni brzoza nazywana jest błogim drzewem - w przekładzie z łaciny słowo "brzoza" oznacza "błogi, uszczęśliwiony". Już w dawnych latopisach mowa była o oddawaniu czci brzozie, jako ważnej bogini. I już wtedy leczono się jej pączkami, liśćmi i sokiem. To, że sok brzozowy jest smaczny, wiedzą wszyscy, ale ponadto ma on właściwości korzystne dla zdrowia. To sprawia, że oskoła jest wyjątkowym i nieczęstym połączeniem walorów smakowych i leczniczych.

Sok brzozy jest ekologicznie czystym, leczniczym i orzeźwiającym napojem, który zawiera cukry (glukozę, fruktozę i sacharozę), kwasy organiczne, substancje i związki aktywne biologicznie oraz ogromny zestaw elementów mineralnych takich jak potas, wapń, sód, magnez, mangan, bar, miedź, tytan i inne. Oskoła jest w stanie uregulować mikroflorę żołądka i trawienie oraz rozpuścić kamienie nerkowe. Wzmacnia również działanie płuc. Podczas wojny, gdy medykamenty nie zawsze był dostępne, sokiem brzozowym pojono rannych, co ułatwiało im powrót do zdrowia. Codzienne wypicie jednej szklanki soku brzozowe zwalcza objawy awitaminozy, depresji, pomaga w walce ze stresem i problemami z koncentracją .

Poza właściwościami leczniczymi, oskoła wpływa też korzystnie na urodę. Tonik na bazie soku brzozowego przeciwdziała wypadaniu włosów oraz zapobiega ich przetłuszczaniu się. Z kolei przecieranie skóry twarz i szyi kostkami zamrożonego soku brzozy ujędrnia i odświeża cerę oraz redukuje oznaki zmęczenia.

Wczesną wiosna, w pniu i gałęziach brzozy, wcześniej niż u innych drzew, zaczynają aktywnie krążyć soki. W nasłonecznionych miejscach brzozy "budzą się" nawet jeśli wokół wciąż zalega śnieg. Dzieje się to jeszcze przed pojawieniem się na drzewie liści. Jest to odpowiedni moment, aby skorzystać z tego cudu natury. Sok brzozy się zazwyczaj od końca marca prawie do końca kwietnia. 


Niestety, niektórzy często nie szczędzą drzew i pobierają sok w barbarzyński sposób, głęboko nacinając pień toporem. Sprawia to wielkie cierpienie brzozie, która w rezultacie całe swoje siły poświęca próbie zagojenia rany. Nie zawsze to się udaje i drzewo usycha. Trzeba pamiętać, że pobieranie oskoły zawsze jest dla brzozy krzywdą, ale w podzięce za taki rarytas można drzewu pomóc zaleczyć rany. Jak to zrobić? Przede wszystkim zamiast topora należy używać wiertarki z wiertłem 5-10 mm. Trzeba pamiętać, aby otwór nie był zbyt głęboki. Zamiast ściągać cały sok z jednego drzewa, lepiej pobrać po trosze z kilku brzóz - najlepiej nie więcej niż litr dziennie. Po zakończeniu pobierania soku drzewo trzeba "opatrzyć" - zatknąć w nawiercony otwór korek lub suchą gałązkę albo zakleić go woskiem. To przyspieszy gojenie i uchroni brzozę przed bakteriami. Co ważne, nie wolno pobierać soku od młodych brzózek o średnicy pnia poniżej 20 cm!

Wielbiciele oskoły powinni pamiętać, że sok z brzozy należy pić świeżym i nie przechowywać dłużej niż 48 godzin. Napój można mrozić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz